Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Cały mowy epizod to Nowa nadzieja 2.0. Niby fajnie się to ogląda lecz niestety jest zbyt dużo ale. Między innymi:
1. Słaby złoczyńca. Dopóki miał maskę był nawet intrygujący. Scena jak rozwala mieczem aparaturę na statku po ucieczce czarnego i młodej piczki wydała mi się ciekawa ale jak pokazał ryj i swoją grę aktorską (zapłakany szczyl) to cała scena skojarzyła mi się raczej z rozpuszczonym bachorem.
2. Przykoksowana Rej. Za co się nie weźmie jest najlepsza na świecie. Jako pilot, mechanik (zna sokoła lepiej od Hana Solo), kurwa mind trick robi za trzecim razem, Kylo Pedała Rena czytanie w myślach odbija przeciw niemu itd.
3. Główna broń czyli gwiazda śmierci która niszczy pięć planet na raz ale żeby to zrobić wsysa słońce jak gwiazda porno loda. Ile słońc ma ten układ planetarny. Już po pochłonięciu jednego temperatura na powierzchni by ich zabiła. Dobra czepiam się fizyka w filmach nie działa.
4. Czarny koleś którego nota bene wątek jest ciekawy. Tylko sprzątał w bazie nowego imperium a mimo to wie gdzie jest słaby punkt i jak działa sama broń.
Już i tak się rozpisałem więc na tym skończę. Gdyby film nie miał takiego budżetu a co za tym idzie zajebistego FX to nie było by o nim takiego wielkiego łał. Byłby po prostu przeciętny i taki jest.
A i tak rozpierdolą ich Ewoki. A całość oceniam jako fan
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Strona jest przeznaczona dla osób, które ukończyły 16 lat.
Niektóre podstrony oraz treści lub ich fragmenty posiadają dodatkowe oznaczenia klasyfikujące je jako przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich i wymagające stosownego potwierdzenia.
Rejestracja, zamieszcznie materiałów oraz komentarzy są przeznaczone wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich.
1. Słaby złoczyńca. Dopóki miał maskę był nawet intrygujący. Scena jak rozwala mieczem aparaturę na statku po ucieczce czarnego i młodej piczki wydała mi się ciekawa ale jak pokazał ryj i swoją grę aktorską (zapłakany szczyl) to cała scena skojarzyła mi się raczej z rozpuszczonym bachorem.
2. Przykoksowana Rej. Za co się nie weźmie jest najlepsza na świecie. Jako pilot, mechanik (zna sokoła lepiej od Hana Solo), kurwa mind trick robi za trzecim razem, Kylo Pedała Rena czytanie w myślach odbija przeciw niemu itd.
3. Główna broń czyli gwiazda śmierci która niszczy pięć planet na raz ale żeby to zrobić wsysa słońce jak gwiazda porno loda. Ile słońc ma ten układ planetarny. Już po pochłonięciu jednego temperatura na powierzchni by ich zabiła. Dobra czepiam się fizyka w filmach nie działa.
4. Czarny koleś którego nota bene wątek jest ciekawy. Tylko sprzątał w bazie nowego imperium a mimo to wie gdzie jest słaby punkt i jak działa sama broń.
Już i tak się rozpisałem więc na tym skończę. Gdyby film nie miał takiego budżetu a co za tym idzie zajebistego FX to nie było by o nim takiego wielkiego łał. Byłby po prostu przeciętny i taki jest.
A i tak rozpierdolą ich Ewoki. A całość oceniam jako fan